26.08.2013 11:25 0

Wypożyczyli drogi sprzęt i ślad po nich zaginął

W niedzielę informowaliśmy o akcji poszukiwawczej pary, która wypożyczyła sprzęt do surfowania na Półwyspie Helskim. Poszukiwania na Zatoce Puckiej zostały zakończone w niedzielę w południe. Mężczyzna i kobieta zapakowali wypożyczony sprzęt i najprawdopodobniej udali się do Niemiec.

W sobotę w godzinach popołudniowych para wypożyczyła drogi sprzęt, najwyższej klasy w szkółce windsurfingowej. Wieczorem 20-latkowie wypożyczyli sprzęt również w innej wypożyczalni.

  • Okazało się, że po wypożyczeniu sprzętu w drugiej wypożyczalni, odholowali sprzęt z zatoki na inne pole namiotowe gdzie czekał już samochód. Sprzęt został zapakowany do samochodu i Volkswagenem typu bus na niemieckich numerach rejestracyjnych, te osoby ze sprzętem odjechały z Półwyspu Helskiego. Do chwili obecnej nie mamy żadnych informacji gdzie mogą być – informuje asp. szt. Łukasz Dettlaff, Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku.

W sobotę wieczorem wypożyczalnia zgłosiła, że para, najprawdopodobniej Niemka i mieszkaniec Niemiec, nie oddali sprzętu. Rozpoczęła się akcja ratunkowa. W poszukiwaniach brał udział między innymi śmigłowiec i samolot Marynarki Wojennej. Poszukiwania zostały zakończone w niedzielę koło południa. Policjanci otrzymali informację, że te osoby nie zaginęły na akwenie Zatoki Puckiej.

O całym zajściu poinformowano Straż Graniczną.

  • Informację przekazaliśmy do Straży Granicznej, żeby zainteresować funkcjonariuszy. Na chwilę obecną nie mamy żadnych nowych wieści - mówi asp. szt. Łukasz Dettlaff.

Samochód jakim porusza się para to Volkswagen typu bus. Mężczyzna w wieku 20 lat mieszka na terenie Niemiec.

  • Kobieta w wieku około 20 lat posługiwała się wyłącznie językiem niemieckim. Domniemamy że jest obywatelką Niemiec – dodaje asp. szt. Łukasz Dettlaff.

Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...