07.11.2013 11:48 0

Jastarnia: Wóz strażacki przejechał po człowieku

Wczoraj około 18:30 na drodze wojewódzkiej numer 216 w Jastarni doszło do tragicznego zdarzenia. Wóz strażacki najechał na leżącego mężczyznę.

  • 27-letni kierowca samochodu ciężarowego marki Jelcz najechał na leżącego człowieka. 63-letni mieszkaniec Jastarni nie żyje. Na miejsce przybył lekarz sądowy i prokurator - wyjaśnia asp. szt. Łukasz Dettlaff, Oficer Prasowy KPP w Pucku.

Do zdarzenia doszło na służbie podczas powrotu ze zdarzenia, które miało miejsce w Juracie na prostym i oświetlonym odcinku drogi.

  • Z naszych wewnętrznych ustaleń wynika, że kierujący samochodem ratownik z OSP Jastarnia nie widział żadnej osoby. Wszystko wskazuje na to, że ten mężczyzna leżał już na drodze i wówczas został potrącony - mówi Artur Krzeszowski z JRG Puck.

Prokuratura prowadzi śledztwo mające na celu ustalenie dokładnych okoliczności zdarzenia. Nie wiadomo bowiem czy mężczyzna nie żył już wcześniej, czy został śmiertelnie potrącony przez auto.

  • Będziemy przesłuchiwali świadków, którzy w tym miejscu mogli się znajdować bądź przejeżdżać, oprócz tych którzy znajdowali się w wozie strażackim. Przeprowadzimy oględziny wozu strażackiego oraz powołamy biegłego, który zajmie się zbadaniem stanu technicznego samochodu oraz jeśli zajdzie potrzeba to też powołamy biegłego z zakresu taktyki i techniki jazdy, żeby odtworzyć przebieg wypadku. W tej chwili jest wszczęte śledztwo o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym - wyjaśnia Piotr Styczewski, prokurator rejonowy w Pucku.

Przyczynę zgonu pomoże również wyjaśnić sekcja zwłok. Kierowca samochodu był trzeźwy, jednak jego krew została pobrana do badania w celu wykazania bądź zaprzeczenia zawartości innych środków odurzających.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...