Dzięki pracy kryminalnych z Oruni odpowiedzialności karnej nie uniknie 32-letni gdańszczanin. Mężczyzna w okresie od listopada do grudnia br. włamał się do trzech aut, z których zabrał radio, nawigację i elektronarzędzia. Poszkodowani straty wycenili na prawie 6 tys. zł. Za popełnione przestępstwa 32-latek wczoraj usłyszał zarzuty. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Kilka dni temu policjanci z Oruni zostali poinformowani, że ktoś włamał się do peugeota boxer i z wnętrza ukradł zagłębiarkę wartą 2,5 tys. zł.
Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni z komisariatu. Ustalili oni, że sprawcą tego włamania jest 32-letni gdańszczanin i wczoraj zatrzymali go w pobliżu miejsca zamieszkania.
Dalsza praca śledczych wykazała, że zatrzymany mężczyzna ma na swoim koncie również dwa inne włamania. W połowie listopada br. włamał się do renault megane, skąd zabrał radio i nawigację, a kilka dni temu na jednej z ulic Ujeściska włamał się do peugeota partner i ukradł elektronarzędzia. Straty poszkodowani wycenili na prawie 3,5 tys. zł.
Funkcjonariusze odzyskali skradzione radio i cały czas pracują nad ustaleniem, gdzie znajdują się pozostałe sprzęty, celem ich odzyskania i zwrócenia właścicielom.
Za popełnione przestępstwa 32-latek usłyszał zarzuty. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
