Już najbliższą środę 25 czerwca na Stadionie w Pszczółkach GOSRiT/Wikęd Luzino zmierzy się w wielkim finale Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim z V ligową Brdą Przechlewo. Jest to historyczne wydarzenie dla luzińskiej piłki. W przypadku zwycięstwa w tym meczu nasi zawodnicy już 19 lipca na szczeblu krajowym zmierzą się przynajmniej z II ligowa drużyną. Jak pokazują ostatnie lata , w których swoje pucharowe przygody mieli Gryf wejherowo i Bytovia Bytów, można w tych rozgrywkach przeżyć znakomitą przygodę.
Drużyna GOSRiT/Wikęd Luzino rozpoczęła zmagania w tegorocznej edycji Pucharu Polski od 4 rundy, w której na własnym stadionie zmierzyła się z Wierzycą Pelplin. Spotkanie to podopieczni trenera Piotra Munha wygrali 4:0.
W 5 rundzie przeciwnikiem luzinian był lider IV ligi GKS Przodkowo. Spotkanie to odbyło się niespełna 2 tygodnie po meczu ligowym, które zakończyło się zwycięstwem piłkarzy z Przodkowa 1:0. W meczu pucharowym lepsi okazali się zawodnicy z Luzina , którzy po bardzo ciekawym meczu zwyciężyli 4:2.
Kolejne mecze pucharowe rozgrywane były już w 2014 roku. Pierwszy z nich w 6 rundzie nasi zawodnicy rozegrali 2 kwietnia w Lipuszu z miejscową Wdą. Czołowy zespół grupy 2 Klasy Okręgowej musiał uznać wyższość piłkarzy GOSRiT-u przegrywając to spotkanie 0:1. Jedynego gola w samej końcówce meczu zdobył Krystian Opłatkowski.
Kolejne pucharowe spotkanie luzińscy piłkarze rozegrali 23 kwietnia w Pelplinie. Przeciwnikiem GOSRiT/Wikęd Luzino był wicelider gr. 2 V ligi Gdańskiej, Centrum Pelplin. Spotkanie, które zapowiadało się na trudną przeprawę GOSRiT wygrał aż 7:0.
W kolejnej , już 8 rundzie do Luzina przyjechał III ligowy Koral Dębnica. Spotkanie , które rozegrano 7 maja nadspodziewanie łatwo wygrali nasi IV ligowcy, którzy mimo wielu znakomitych okazji do zdobycia gola pokonali III ligowca skromnie 1:0. Jedynego gola w tym meczu w 83 minucie zdobył najlepszy strzelec drużyny : Krystian Opłatkowski. Warto dodać, że pod nieobecność I trenera na ławce trenerskiej usiadł Grzegorz Semak, który na co dzień jest zawodnikiem drużyny oraz trenerem GOSRiT 99/00.
W ostatnim meczu pucharowym, którego zwycięzca awansował do wielkiego finału wojewódzkiego nasi piłkarze 28 maja zmierzyli się ze znanym III ligowcem Cartusią Kartuzy. Spotkanie to niespodziewanie łatwo wygrali zawodnicy GOSRiT/Wikęd , którzy pokonali Cartusie aż 3:0. Gole dla naszej drużyny zdobyli: Krzysztof Wicki, Bartłomiej Białobrodzki i Maksymilian Keener.
Historia drużyny zaczęła się w 2007 roku, kiedy z inicjatywy Rafała Kędziory głównego sponsora zespołu, współwłaściciela firmy WIKĘD na fundamentach zespołu sołeckiego Kębłowo powstała drużyna Wikęd Kębłowo. Drużyna co sezon otrzymywała promocję do wyższej ligi i od sezonu 2010/11 rywalizowała już w 5 lidze.
W sezonie 2012/13 z połączenia Wikęd Kębłowo i szkółki piłkarskiej KTS-K GOSRiT Luzino powstała drużyna KTS-K GOSRiT/Wikęd Luzino, która zakończyła ten sezon na pozycji lidera V ligi gr. I i awansowała do IV ligi, w której jako beniaminek gra znakomicie zajmując obecnie 3 miejsce ligowej tabeli.
Postawa luzińskich piłkarzy nie jest przypadkiem. Klub prowadzi stabilną politykę, na co składa się będący od początku z drużyną sponsor główny klubu , Rafał Kędziora z firmy Wikęd, który na co dzień jest również czynnym zawodnikiem, znakomita baza sportowa GOSRiT Luzino w tym pomału wchodzący do drużyny wychowankowie luzińskiej szkółki piłkarskiej, w której na co dzień w 13 drużynach piłkę nożną uprawia ponad 300 adeptów futbolu oraz trener, Piotr Munh, który jest z drużyną od 4 sezonów.
Luzińska drużyna to połączenie doświadczenia i młodości. Najmocniejszym punktem drużyny jest para stoperów: Paweł Politowski i Maciej Pliński, którzy mają za sobą udane występy na II i III ligowych boiskach w barwach wejherowskiego Gryfa, dwójka środkowych pomocników: Krzysztof Wicki ( b. zawodnik III ligowego Gryfa Wejherowo) i będący z drużynom od kilku sezonów, kapitan Jacek Wicon oraz doświadczony bramkarz Artur Pranga mający za sobą występy w kilkunastu klubach w tym III ligowym Stolemie Gniewino. Ponadto w drużynie mamy jeszcze Grzegorza Semaka również z III ligowym doświadczeniem oraz młodych Pawła Rutkowskiego, Maksyma Graczyka, Darka Mienika naszych wychowanków.
