Nietypowy bal odbył się w piątek na Zamku w Krokowej. Podczas imprezy zbierano pieniądze na wypoczynek dla najbiedniejszych dzieci z powiatu puckiego
Wyzwaniem dla Fundacji „Podajcie Dłoń” jest wsparcie najuboższych dzieci, przede wszystkim z powiatu puckiego, które ze względów finansowych nie mogą wyjechać na wakacje. Kolonie letnie mają być połączone z nauką języków obcych.
- Sytuacja finansowa wielu rodzin w naszej okolicy sprawia, że dzieci nigdy nie miały możliwości uczestniczenia w koloniach, a tym bardziej językowych. Chcemy zorganizować obozy czy też wyjazdy weekendowe w okresie letnim lub zimowym - wyjaśnia Emilia Glowienke, prezes fundacji „Podajcie Dłoń”. - Współpracuję z dyrekcjami szkół oraz sołtysami z naszej gminy, którzy informują nas ile dzieci jest potrzebujących – dodaje.
Wycieczki mają więc stanowić nie tylko zabawę i wypoczynek, ale także okazję do zdobywania umiejętności, takich jak znajomość języków obcych. Organizatorzy podkreślają jednak, że wszystko zależy od środków, które uda się pozyskać od darczyńców.
W balu charytatywnym uczestniczyli sołtysi, radni, a także starosta powiatu puckiego Jarosław Białk.
- Takie inicjatywy zawsze trzeba wspierać. Jeśli ktokolwiek chce robić coś dla innych ludzi, to ja sobie nie wyobrażam, żeby takich przedsięwzięć nie wspierać – zaznacza Jarosław Białk. - Wiele inicjatyw, które fundacja ma przed sobą, będziemy wspierać w różnych formach. To mogą być lokalne festyny, wyjazdy, sponsoringi wycieczek, a wszystko po to, żeby te dzieci, które są skrzywdzone przez lo, mogły się czuć lepiej, mogły się czuć kochane – dodaje.
