04.11.2018 11:14 0 raz
W sobotę (3 listopada) miało dojść do zaklejenia plakatów wyborczych na terenie powiatu puckiego. Sprawa - wedle zapewnień - została zgłoszona przez właścicieli na policję.
Sierż. Ewa Bresińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku potwierdziła, że stróże prawa otrzymali zgłoszenia ws. podejrzenia o złamanie ciszy wyborczej. Trwają policyjne działania w tym zakresie.
W kilku miejscowościach miało dojść do zaklejenia plakatów wyborczych osoby ubiegającej się o stanowisko włodarza jednej z gmin z terenu powiatu puckiego, w których na niedzielę (4 listopada) rozpisano głosowanie w ramach II tury wyborów samorządowych. Takie informacje przekazała portalowi nadmorski24.pl kancelaria prawna reprezentująca jeden z komitetów wyborczych.
Informacji o zgłoszeniu incydentów póki co nie potwierdza, ale też im nie nie zaprzecza pucka policja.
Przypomnijmy, na sobotę (3 listopada) i niedzielę (4 listopada) ogłoszono obowiązywanie ciszy wyborczej. W tych dniach wszelka agitacja, również w komentarzach internetowych czy na portalach społecznościowych, jest zabroniona i może być surowo karana. Za złamanie zakazu agitacji wyborczej grożą surowe konsekwencje. Grzywna może wynieść od 500 tysięcy do nawet miliona złotych.