04.05.2020 17:30 4 raz

Strażackie święto w cieniu epidemii

TTM

Na co dzień czuwają nad bezpieczeństwem mieszkańców regionu. W poniedziałek (4 maja) w dniu świętego Floriana strażacy obchodzili swoje święto. Świętowali symbolicznie, ale pokazali jedność i uczcili pamięć poległych kolegów.

„Jesteście od dekad obdarzani przez Polaków najwyższym zaufaniem i szacunkiem. To wyraz ogromnego uznania dla Waszej szlachetnej misji. Zaufanie buduje się latami poprzez mądre działanie, odpowiedzialność, fachowość i rzetelność. Być strażakiem to jest rzecz wielka!” – napisał w liście do pomorskich strażaków wojewoda Dariusz Drelich.

Co dzień udowadniacie, w kraju i na zagranicznych misjach, że na polskich strażaków, wyróżniających się odwagą i doskonałym wyszkoleniem zawsze można liczyć. W obliczu pożarów, katastrof, żywiołów to wy stajecie w pierwszym szeregu, nie bacząc na własne zdrowie i życie. Strażak to nie tylko zawód, to cecha charakteru. Wasz kunszt, profesjonalizm, siła, odwaga jest też motywacją dla innych – dodał przedstawiciel rządu na Pomorzu.

W tym roku, z powodu epidemii koronawirusa, strażacy z Kaszub świętowali symbolicznie.

Jako iż mamy czas pandemii, nie możemy Dnia Strażaka uczcić jak każdego roku, więc spotkaliśmy się dzisiaj symbolicznie, aby za pomocą włączenia syreny pokazać, że jest w nas jedność, że świętujemy razem ze strażakami z całej Polski. Chcemy też uczcić pamięcią wszystkich poległych strażaków, którzy stracili życie dla ratowania życia innych ludzi – powiedział Dawid Hommel z Ochotniczej Straży Pożarnej Wejherowo.

TTM

Czego można życzyć strażakom w dniu ich święta?

Tyle samo powrotów, co wyjazdów. Aby akcje, w których uczestniczymy, kończyły się pomyślnie nie tylko dla nas, ale przede wszystkim dla osób, którym spieszymy z pomocą – stwierdził Hommel.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...