W wejherowskim szpitalu pracował ponad 46 lat. Andrzej Zieleniewski przechodzi na emeryturę

"Dziękujemy za wszystko, co dobrego uczyniłeś poprzez swoją pracę dla naszej społeczności." Andrzej Zieleniewski, związany od ponad 40 lat z wejherowskim szpitalem, wiceprezes Szpitali Pomorskich, wraz z październikiem przechodzi na emeryturę.

Choć Andrzej Zieleniewski funkcję jeszcze piastuje, to w Szpitalu Specjalistycznym im. Floriana Ceynowy odbyło się już oficjalne pożegnanie, w którym wziął udział m.in. prezydent Wejherowa. Krzysztof Hildebrandt, wraz ze swoim zastępcą Arkadiuszem Kraszkiewiczem, uhonorowali wieloletniego dyrektora i prezesa placówki, a obecnie wiceprezesa Szpitali Pomorskich najwyższym miejskim wyróżnieniem - Medalem Miasta Wejherowa.

— Jako dyrektor tej placówki był Pan niezwykle skuteczny w pozyskiwaniu środków zewnętrznych na rozwój szpitala, stawiając go jednocześnie na bardzo wysokim poziomie - powiedział prezydent Krzysztof Hildebrandt. - Dziś wejherowski szpital jest ważnym ogniwem bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańców miasta i okolicznego regionu. Dziękujemy za wszystko, co dobrego uczyniłeś poprzez swoją pracę dla naszej społeczności.

Andrzej Zieleniewski otrzymał też wiele podziękowań i dowodów wdzięczności od obecnych współpracowników i pracowników szpitala, w którym przepracował ponad 46 lat.

Odchodzący na emeryturę wiceprezes Szpitali Pomorskich jest absolwentem wejherowskiego LO „Sobieskiego”. Po studiach medycznych rozpoczął pracę w wejherowskim szpitalu. W 1990 roku został zastępcą dyrektora szpitala, a od 2001 pełnił funkcję dyrektora. Był radnym Powiatu Wejherowskiego. Prywatnie jedną z jego pasji jest wspinaczka wysokogórska.

Na ten moment Szpitale Pomorskie nie wybrały jeszcze nowego wiceprezesa.