23.12.2022 10:49 19 WH

Policja w byłej Zatoce Sztuki w Sopocie. Chodzi o sprawę Iwony Wieczorek

Fot. archiwum

Policjanci na zlecenie Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Krakowie zabezpieczyli budynek i teren wokół byłej sopockiej Zatoki Sztuki. Nieoficjalnie mówi się, że może to mieć związek ze śledztwem w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek.

Przypomnijmy, że od kilku tygodni głośno jest o sprawie Iwony Wieczorek. Przed 12 laty, w lipcu 2010 roku, dziewczyna wracała na pieszo z sopockiego klubu do Gdańska. 19-latka nigdy nie dotarła do domu, a ślad po niej urywa się przy wejściu na plażę nr 63.

Archiwum X z Krakowa prowadzi śledztwo w tej sprawie. Tydzień temu, w piątek (16 grudnia) Prokuratura Krajowa poinformowała o przedstawieniu zarzutów Pawłowi P. Mężczyzna miał utrudniać śledztwo m.in. poprzez usuwanie śladów i dowodów.

Zobacz także: Zarzuty w sprawie Iwony Wieczorek. Paweł P. utrudniał śledztwo?

Jak ustalił Fakt, znajomy dziewczyny miał bezprawnie wejść do jej mieszkania za pomocą kluczy, które zaginiona zostawiła u koleżanki. Potem przeglądał jej komputer – miał zmieniać i usuwać dane z dysku oraz wysyłać wiadomości na komunikatorze sugerujące, że dziewczyna jest w domu publicznym poza granicami Polski. Podczas przesłuchania Paweł P. nie przyznał się do wyżej wymienionych czynów.

W piątek (23 grudnia) od samego rana w mediach pojawiają się doniesienia o kolejnych działaniach policjantów. Dzień wcześniej, mundurowi weszli na teren lokalu Nowa Zatoka w Sopocie. To były budynek owianej złą sławą Zatoki Sztuki.

Zabezpieczenie budynku i terenu wokół niego zostało zlecone przez Małopolski Wydział Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Krakowie, który prowadzi śledztwo w sprawie Iwony Wieczorek. Póki co Prokuratura Krajowa nie zdradza więcej szczegółów.

Zobacz także: 'Krystek' wychodzi na wolność

Przypomnijmy, że Zatoka Sztuki została otwarta w lipcu 2011 roku. Kilka lat później wyszło na jaw, że z lokalem współpracował „łowca nastolatek” Krystian W. znany jako Krystek. Zarzuca się mu 65 przestępstw m.in. przeciwko wolności seksualnej. 14-letnia Anaid po spotkaniu z mężczyzną popełniła samobójstwo.

Zobacz także: Zapadł wyrok za Anaid – 2,5 roku więzienia dla ‘Krystka’


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...