27.02.2012 08:36 0

Gdynia w filmach

Kwartalnik Artystyczny Bliza, Gdyńska Szkoła Filmowa, Epoka TV oraz klub Tea-tralna zapraszają na cykl spotkań adresowany do mieszkańców miasta, którego celem jest prezentacja mało znanych i niepublikowanych dotąd archiwalnych materiałów filmowych, kronik oraz fragmentów filmów dokumentalnych i fabularnych związanych z historią Gdyni.

  • data: 28 lutego 2012 (wtorek)
  • godzina: 20:00
  • miejsce: Tea-tralna, Teatr Miejskim im. Witolda Gombrowicza, Gdynia, ul. Bema 26
  • bilety: wstęp 5 zł/Kwartalnik Artystyczny Bliza  

Projekcje poprzedzą spotkania z publicznością i prelekcje przygotowane przez autorów projektu oraz zaproszonych gości - znanych historyków, znawców i miłośników dziejów miasta. 

Pierwsze spotkanie zatytułowane „Gdynia filmowa” poświęcone jest historii związków miasta z kinematografią polską od czasów dwudziestolecia międzywojennego do współczesności. Wieczór poprowadzi autor projektu - dziennikarz, reżyser, scenarzysta - Marcin Borchardt (Gdyńska Szkoła Filmowa) wraz z filmoznawcą dr Krzysztofem Kornackim (Uniwersytet Gdański, Gdyńska Szkoła Filmowa). Ilustracją spotkania będą fragmenty kilkunastu filmów fabularnych (m.in.  „Rapsodia Bałtyku” w reżyserii Leopolda Buczkowskiego z 1935, „Sygnały” Józefa Lejtesa z 1938, „Judeł gra na skrzypcach” Józefa Greena i Jana Nowiny-Przybylskiego z 1936), filmów dokumentalnych oraz zachowanych przedwojennych kronik Polskiej Agencji Telegraficznej.  

Widzowie będą mieli niecodzienną okazję zobaczyć kilka archiwalnych rarytasów, w tym: zachowanych fragmentów filmu „Mały marynarz” w reżyserii Konrada Toma, Jana Nowiny-Przybylskiego i Jana Łowicza z 1936 roku oraz filmu dokumentalnego „Szlakiem mew” przedstawiającego idylliczny obraz przedwojennej Gdyni i okolic.   

Bilety w cenie 5 zł, poza tym do wstępu na filmowe spotkanie upoważnia zakup Kwartalnika Artystycznego Bliza w specjalnej promocyjnej cenie. (Możliwość zakupu przy wejściu.)  

Najnowszy, IX numer, jak zawsze pod redakcją Pawła Huelle, tematycznie poświęcony został rytuałom współczesnym, wszystkim tym powtarzalnym czynnościom, które w dużej mierze świadczą o tym, kim jesteśmy. Bo mimo zmian w sposobie życia w ostatnich dziesięcioleciach, nie zaginęła w nas ustanawiająca i porządkująca potrzeba rytualizacji.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...