W sobotę, we Władysławowie, na terenie nieczynnego baru gastronomicznego znaleziono zwłoki mężczyzny. Ciało w znacznym stanie rozkładu zauważyli przypadkowo przebywający tam nastolatkowie.
- Te zwłoki zostały znalezione przypadkiem przez kilku 15-latków, którzy bawili się w pobliżu tego lokalu. Dzieci zauważyły dłoń ludzką, zostało to zaraz zgłoszone i czynności zostały podjęte – mówi Łukasz Dettlaff, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku.
Nam miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza, w celu wyciągnięcia ofiary trzeba było rozebrać część ściany baru.
- Na chwilę obecną wiemy, że denatem jest najprawdopodobniej mężczyzna. Nie znamy jego tożsamości. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura, będą wyjaśniane okoliczności śmierci tego mężczyzny – dodaje Łukasz Dettlaff, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku.
Na razie nie jest zna przyczyna śmierci, pozwoli to ustalić dopiero sekcja zwłok. Śledztwo w sprawie prowadzi pucka prokuratura
