14.02.2024 11:00 2 PM

W Pucku będą kręcić serial dla Netflixa

Jan Holoubek na planie serialu „Heweliusz”. Fot. Netflix

W Pucku będą powstawać zdjęcia do serialu „Heweliusz”. W związku z tym na niektórych drogach będą utrudnienia. Produkcja jest inspirowana historią zatonięcia promu Jan Heweliusz. Premiera ma odbyć się w przyszłym roku.

Nad produkcją dla Netflixa czuwają: reżyser Jan Holoubek, scenarzysta Kasper Bajon i producentka Anna Kępińska.

Zdjęcia do serialu potrwają około 8 miesięcy i będą się odbywać w 10 różnych lokacjach – wiadomo, że ekipa pracowała już w Świnoujściu czy Gdyni. Samych scen katastroficznych ma być ponad 130. Z kolei ujęcia kaskaderskie będą kręcone w Brukseli.

W najbliższy piątek (16 lutego) ekipa filmowa będzie pracowała w Pucku. W związku z tym będą utrudnienia w ruchu.

W związku z realizacją zdjęć i nagrań do serialu „Heweliusz”, w dniu 16-02-2024r. w godzinach 06:00 - 20:00 nastąpią utrudnienia w ruchu dla pojazdów kołowych na niżej wymienionych ulicach i jednocześnie prosimy o nieparkowanie pojazdów na nich: Stary Rynek, 1 Maja (na odcinku od ul. Sobieskiego do ul. Starego Rynku), plac za Ratuszem przy ul. 1 Maja, 10 Lutego (na odcinku od Starego Rynku do ul. Młyńskiej), Kościelna, Zamkowa (na odcinku od Szkoły nr 3 do ul. Morskiej), Marynarska, Ceynowy, Judyckiego, Morska (cała). Za utrudnienia w imieniu realizatora nagrań przepraszamy – czytamy na stronie puckiego urzędu miasta.

Producenci serialu podkreślają, że to nie tylko historia o katastrofie promu, ale też o żałobie, stracie i walce z dysfunkcyjnym państwem o dobre imię i godność tych, którzy zginęli.

Katastrofa promu Jan Heweliusz należącego do polskiego armatora Euroafrica była jedną z największych i najgłośniejszych katastrof morskich w Polsce po 89 roku. Doszło do niej 14 stycznia 1993 roku na Morzu Bałtyckim w pobliżu wyspy Rugia. Jednostka płynęła ze Świnoujścia do Ystad i natrafiła na sztorm o sile dochodzącej do 12 stopni w skali Beauforta. W wyniku katastrofy zginęło 55 osób - 20 marynarzy i 35 pasażerów. Uratowano 9 marynarzy.

Film na platformie Netflix będzie można zobaczyć jesienią przyszłego roku.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...